Czy inwestowanie w rozwój swoich pracowników to ślepa uliczka czy żyła złota? Czy i jak szkolić pracowników, aby było to napędem, a nie hamulcem naszego biznesu?
Najmocniejszą walutą naszych pracowników jest ich wiedza. Nie chodzi jednak o pustą, teoretyczną wiedzę, ale o taką, która daje praktyczne umiejętności i przydaje się na konkretnej posadzie w konkretnej firmie. Jeśli zależy nam na tym, aby nasi pracownicy byli doskonale przygotowani merytorycznie i wpasowali się w profil naszej firmy – warto samodzielnie wybierać rodzaj i zakres szkoleń, na jakie będziemy wysyłać naszych podwładnych. Szkolenia, szkoleniom nierówne, a o tego łatwo jest wydać dużo pieniędzy na szkolenia, które kompletnie nic nie wnoszą, a ich przebieg bardziej przypomina wyjazd integracyjny, niż przekazywanie poważnej wiedzy. Do proponowanych rozwiązań należy podchodzić sceptycznie i najlepiej odrzucić wszelkie propozycje, które mają zbyt atrakcyjną otoczkę i bogaty program atrakcji, niezwiązanych z tematyką szkolenia.
Długość ma znaczenie. To czy szkolenie trwa kilkanaście miesięcy czy też kilka godzin – ma ogromne znaczenie – zarówno dla efektywności nauki, jak i dla kosztów takiego kursu. Coraz więcej osób wątpi w skuteczność wielomiesięcznych, weekendowych studiów podyplomowych. Często, przedstawiana jest tam rozrzedzona, lekko stęchła wiedza, a słuchacze pragną jedynie zdobyć trofeum w postaci kolejnego dyplomu, bez większego zaangażowania i wysiłku. Rzadko prezentowana tam wiedza nadąża za najnowszymi trendami, a do tego więcej jest tam teorii niż nowych i sprawdzonych porad praktyków. Tego typu szkoły są złym pomysłem zwłaszcza w dziedzinach o dynamicznym rozwoju – czyli na przykład w branży informatycznej. Coraz mniej firm decyduje się także na wysyłanie swoich pracowników na kilkudniowe kursy, zazwyczaj organizowane w atrakcyjnych miejscach i drogich hotelach. Jest to duży wydatek, a do tego raczej finansuje się dobrą zabawę kurantów, a nie wiedzę. Płacimy więc za otoczkę, nie mając żadnej pewności, że nasi pracownicy rzeczywiście wyniosą z kursu przydatną wiedzę.
Szkolenia online – wirtualny przekaz, realne skutki. W dynamicznych, nowoczesnych firmach, coraz chętniej korzysta się z kursów internetowych. Dzięki nim, bez wychodzenia z biura, pracownik może zyskać przydatną wiedzą, płynącą od uznanych i doświadczonych praktyków. Do tego, możliwość interakcji i zadawania konkretnych pytań i omawiania rzeczywistych przypadków, pozwala na zdobycie szybkiej i bardzo pragmatycznej wiedzy. Często szkolenia online, są bezpłatne, dzięki czemu zdobywamy darmowy dostęp do prawdziwej kopalni najnowszej wiedzy. Niewątpliwą zaletą takich szkoleń jest to, że przekazywana wiedza, czy też konkretne case study, są aktualne i dotyczą faktycznych problemów, z jakimi mierzy się pracownik, a nie teoretycznych dywagacji, z których trudno wycisnąć praktyczne wskazówki. Zdecydowanie, warto szkolić pracowników, jednak należy to robić z głową i postawić na tanie i naprawdę wydaje rozwiązania.