Jak uwolnić się od kredytu hipotecznego po rozwodzie?

Jak uwolnić się od kredytu hipotecznego po rozwodzie?

Kredyt hipoteczny swoją długością może przewyższyć długość niejednego małżeństwa, które ostatnie zakończyło się rozwodem. W momencie jego zaciągania ludzie są z reguły dość młodzi, a 15 czy nawet 35 lat to ogrom czasu, który w różnych momentach będzie każdą parę testował. Wystarczająco stresu w razie rozwodu dostarczają sprawy związane z podziałem majątku czy kwestią tego, kto będzie sprawował opiekę nad dziećmi – nikt nie chce przy tym jeszcze martwić się zaciągniętym wspólnie kredytem hipotecznym. Niestety, uwolnienie się od niego po rozwodzie jest co prawda możliwe, ale często bardzo trudne. Bardzo często ludzie zastanawiają się: rozwód a kredyt – co w takiej sytuacji robić?

Czy można odłączyć się od kredytu?

Niewiele da się zrobić, jeśli byli małżonkowie nie są w stanie dojść do porozumienia w kwestii tego, kto ma kredyt spłacać. Wtedy prawdopodobnie zakończy się na tym, że wciąż będzie on musiał być spłacany solidarnie – nawet w sytuacji, w której sama obciążona hipoteką nieruchomość w rozwodzie stała się własnością tylko jednej ze stron.

Jeśli jednak obie strony są skłonne do współpracy, to są pewne kroki, które można podjąć, aby jedna ze stron przestała być obciążona kredytem. Wymagają one jednak zgody banku, która jest bardzo trudna do uzyskania.

Można zawnioskować do banku o odłączenie jednego z kredytobiorców od kredytu i pozostawienie drugiego jako jedyną osobę odpowiedzialną za kredyt. To rozwiązanie jest jednak mało opłacalne dla banku. W końcu jedna osoba będzie miała mniejsze możliwości finansowe niż dwie, rośnie więc szansa, że kredyt nie będzie spłacany w terminie. Wtedy jednak nie będzie można już zgłaszać żadnych roszczeń do byłego kredytobiorcy.

Na zgodę na odłączenie od kredytu można mieć nadzieję jedynie w sytuacji, kiedy odłączana od kredytu strona miała niskie dochody i zdolność kredytową, a drugą stronę bez żadnych wątpliwości stać na to, żeby kredyt spłacać samemu.

Można także podejść do sprawy od innej strony i sporządzić umowę cywilną, według której samodzielnie spłacać kredyt ma tylko jedna osoba. Nie jest to jednak formalne odłączenie od kredytu i w razie czego bank i tak zwróci się do drugiego kredytobiorcy. Taka umowa jedynie gwarantuje, że niespłacającego długu byłego małżonka będzie można cywilnie pozwać.

Alternatywy dla odłączenia od kredytu

Co robić, jeśli bank nie chce wyrazić zgody na odłączenie od kredytu? Oczywiście w grę wchodzi wcześniejsza spłata kredytu. Jednakże ze względu na spore kwoty i długi okres kredytowania wiele osób nie będzie miało takiej możliwości. Co wtedy? Można spróbować wymienić kredytobiorcę, który chce się od zobowiązania odłączyć, na inną osobę. Będzie ona jednak musiała wylegitymować się wystarczającą zdolnością kredytową.

Innym rozwiązaniem jest także spłata kredytu za pomocą kredytu refinansowego zaciągniętego samodzielnie przez jedną ze stron.

Nie da się ukryć, że odpowiedź na pytanie „rozwód a kredyt – co robić?” nie nastraja do końca optymistycznie. Odłączenie się od kredytu hipotecznego nie jest jednak niemożliwe.

Dodaj komentarz